Sushi!

Hey!

Wczoraj zrobiłam swoje pierwsze sushi ;) Jak na pierwsze moim zdaniem wyszło nie złe :) Ach... ! Kocham sushi!

Efekt :

A teraz przepis z którego korzystałam ;)

Składniki

250 gr. ryżu do sushi

4 płatki nori

1 marchewka pokrojona w cienki paseczki

1 awokado, pokrojone w cienkie paseczki

1 długie surimi lub paluszki krabowe

świeży tuńczyk albo łosoś

chrzan wasabi

marynowany imbir

1/2 łyżeczki cukru

2 łyżki octu ryżowego

sos sojowy (według uznania słodki lub słony)

Przyrządzenie

Ryż do sushi opłukać pod bieżącą, zimna woda tak długo, aż woda będzie całkowicie klarowna. Ugotować jak zwykle (patrz przepis ryż do sushi) Rozpuścić około 1/2 łyżeczki cukru w 2 łyżkach octu i podgrzać. Ciepły ocet wymieszać powoli z ciepłym, ugotowanym ryżem. im szybciej ostudzimy ryż tym lepiej będzie się kleił.

Aby zrobić maki-sushi kładziemy jeden liść nori na bambusową matę i rozprowadzamy cienka warstwę ryżu, tak, żeby ryz przykrywał ok 3/4 liścia. Na środek położyć paski marchewki i awokado. Na koniec udekorować surimi, paluszkiem krabowym lub kawałkiem świeżej ryby. Wszystko zrolować i pokroić na cienke kawałki.

Aby zrobić nigri-sushi formujemy w wilgotnej dłoni małą górkę z ryżu, na wierzch kładziemy cieniutki filet rybny. Kto lubi, może także pokroic nori na cieniutkie paseczki i obwiązac nimi nigri.

Do czasu serwowania przechowywać sushi w lodówce. Serwować razem z sosem sojowym, imbirem i chrzanem wasabi (ostrożnie! Wasabi jest bardzo ostre - używać w małych ilościach!).

Do prawdziwego posiłku w stylu azjatyckim należny oczywiście także herbata jaśminowa i chrupki krabowe.

Smacznego!

Pets origami

Siemka!

Dzisiaj dowiedziałam się, że do końca tygodnia nie będzie polskiego :D Co wiąże się z tym, że ominie mnie klasówka.

Ostatnio zainteresowałam się origami, gdy zobaczyłam to:

Najbardziej mi się podoba ;)

Talent i cierpliwość - to co bardzo podziwiam w ludziach ;)

Jak zobaczyłam te obrazki to dostałam weny :)

A to moje efekty pracy.

Dziś wygrzebałam z szafki jakieś książki o origami ;)

Nawet sama nie wiem skąd ja je wzięłam ;)

Uff... Ale jestem śpiąca. Jeszcze trochę głowa mnie boli ;/

Idę zrobić sobie kawkę i wziąć aspirynę.

Narka!

Witam!

Heyo!

Jak widzicie przeniosłam bloga. Uważam, że tamten nie wypalił tak jak chciałam ;/ Ale przeniosłam się tu też, dlatego że jest więcej możliwości ;) A w dodadku na wp blog mi świrował i jakoś nei mogłam się zalogować :)

Uśmiech to podstawa :)

Dzisiaj zaczynam lekcje o 11:50. Więc, się wyspałam, a teraz idę się edukować.

Narka!

PS. Napiszcie, gdzie Wam się lepiej podobało. Tutaj, czy na wp.