Heyo!
Miałam napisać notkę kilka dni temu, ale internet przez ten czas mi nawalił ;/
Wczoraj wylądowałam u kuzynki na małe wakacje. Dzisiaj zrobiłyśmy sobie bardzo długi spacer. Nawet troche nogi mnie bolą ;P
Heh, dzisiaj będzie notka bez zdjęcia (pierwszy raz w historii mojego bloga ;)). Treść w sumie będzie krótka, ale to wszystko z mojego lenistwa ;p
Niedawno byłam na zakupach i wreszcie trafiłam na czarny lakier pękająvy (jak wrócę do domu to napisze o nim notkę). Łaziłam po całej Rawie i już miałam dać sobie spokój, ale uświadomiłam sobie, że nie po to chodziłam dwie godziny, żeby wrócić do domu z pustymi rękami. I dobrze postąpiłam, bo ostatnim sklepie właśnie była dostawa ich! ;D
Będe kończyła,
Narka!
PS. Już nie mogę uwierzyć, że połowe wakacji zleciało!
Tak, lipiec szybko zleciał chociaż jeszcze się nie skończył to i tak długo mu nie zostało. Bardzo interesujący blog. Będę odwiedzać codziennie mam nadzieję, że odwzajemnisz to przy moim blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Olu.
racja :)szybko lecą wakację :(
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/update_security_info.php?wizard=1#!/pages/Olly-Krakowczyk/172127222855690
OdpowiedzUsuńMoże polubisz ? Pozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń