środa, 20 czerwca 2012

Flamastry do tkanin

Siemano!

Właśnie wróciłam z biegania. Padam z nóg ^^ Dziwne, ale zamiast nóg, bolą mnie plecy ;/

W sobotę zamówiłam sobie na internecie flamastry do tkanin. Wczoraj wieczorem mi przyszły, niestety nie przetestowałam ich wczoraj, bo wróciłam wtedy z wycieczki i byłam taka zmęczona, że tylko wzięłam kąpiel i poszłam spać :P 



Po na rysowaniu czegoś np. na bluzce należy odczekać 24 godziny lub przeprasować ją żelazkiem. Ja dzisiaj próbowałam swoich sił, ale zamiast litery "t" napisałam "d" i nie wiedziałam jak to zmyć xd Wybielacz poległ, więc po mojej koszulce nici ;< Ale następnym razem będę uważała i mam nadzieję, że dobrze mi pójdzie :D

Łatwo sie flamastrami maluje, niczym flamastrami na normalnej kartce :P Ja na razie mam w planach kupić zwykłe białe tenisówki i je pomalować^^

Narka!

1 komentarz:

  1. gfzie kupiłaś

    odpisz mi na blogu: http://iamemilia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń